Przed nami druga brama w wale obronnym wewnętrznym. Brama Henryka Dąbrowskiego, w czasie zaborów nazwana Aleksandrowskije Wrota.
Ceglane filary mostu na których był ułożony pomost z drewnianych przęseł. Był to ciąg komunikacyjny, który prowadził od budynku Cytadeli do kolejnej bramy umieszczonej w wale obronnym zewnętrznym. Poniżej po prawej stronie widok bramy od strony cytadeli, jeden poziom.




Widok Bramy Henryka Dąbrowskiego od strony północnej, dwa poziomy.
Pomieszczenia wewnątrz bramy.
Panorama osiedla Modlina Twierdzy. W centrum na kolumnie Figura Matki Boskiej.
W Modlinie Twierdzy jak widać w godnym miejscu jest jeszcze jedna Brama, to BRAMA PANA, która liczy sobie około 2032 lata.
Osiedle usytuowane jest między dwoma dawnymi wałami obronnymi wewnętrznym i zewnętrznym.
Głową muru nie przebijesz!
Spróbuj pomyśleć – to najtwardsze problemy staną otworem.
Nauka poparta czynem, to brama do wiedzy.
Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę do Modlina Twierdzy przybyli polscy żołnierze z Murmańska (1919 rok), a z nimi niedźwiedzica Baśka Murmańska. Baśka była prawdziwym przyjacielem żołnierzy. Uczestniczyła w wielu przedsięwzięciach wojskowych, a mianowicie w defiladzie na placu Saskim w Warszawie. Żywot zakończyła w czasie samodzielnego instynktownego rajdu na drugą stronę rzeki, gdzie miejscowi chłopi zakłuli ją widłami.Nasza Bohaterka zginęła w wolnej Polsce.Przenieśmy się do roku 1942 i do opisu o niedźwiedziu Wojtku, który zamieszczony jest już na Zwiadzie.Osierocony mały niedźwiadek stał się prawdziwym towarzyszem żołnierzy 2 Korpusu Polskiego. Wzrastał. Brał udział w szkoleniu, następnie otrzymał stopień wojskowy kaprala, przebył cały szlak bojowy. Oddany do ZOO, umiera w tęsknocie za wolnością.W obu przypadkach symbol jest jeden.Wolności nie da się zmierzyć, zważyć, obliczyć. Wolność to jak powietrze, którym swobodnie się oddycha, a jednocześnie szanuje zasady czystości, prawdy i dobra. Wolność się pamięta. Pamięć o obu niedźwiedziach w nas trwa – książki, pomniki, filmy, zdjęcia, obrazy, piosenki, spotkania, pokazy, dyskusje, prezentacje internetowe, pokazy historyczne w plenerze itp.Jeden z moich dziadków Jan na początku wojny w 1939 roku został rozstrzelany przez Niemców w Celestynowie, zostawił żonę i czwórkę dzieci. Drugi dziadek Wincenty bronił Polski, był w niewoli w Rosji i z Andersem odbył jakże trudny szlak bojowy. Przez siedem lat pragnął wrócić do kraju, do żony i trojga dzieci. Dlaczego tracimy wolność, niepodległość?Ja w tym temacie powracam do obrazu Matejki - Rejtan. Tam jest odpowiedź na to pytanie.


Dziadek
( cz. III )
☆
fot. Witold S. "Dziadek", kwiecień 2015, Twierdza Modlin.
[ 1 ] 22 maja 1945,
[ 2 ] mój dziadek Wincenty,
[ 3, 4 ] Rzym 27 sierpnia 1944 rok.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Zapraszamy do dyskusji.