 |
Jedziesz rowerem przez las. No fajnie, tak jakbyś się zgubił, emocje, chociaż teren znasz. W teorii. Bez obaw, to wciąż miejskie rejony. Trochę ciężko, bo piach, zielono jednak, a więc przyjemnie. Nogi bolą, zbiera się na deszcz, wiatr. Cholera, co jest? Wydmy jakieś. Pustynia? Z daleka, prawie. Takie małe odkrycie;)
[ 0 ]
|
 |
przy pracy;) * |
 |
* |
__
[ 0 ] źr. mapy google,
fot. Moro (za wyj. ozn. *), 17 VIII 2014,
* fot. Marcela, 17 VIII 2014,
rejon wyk.: Michałów Grabina.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Zapraszamy do dyskusji.